„Dygot” Jakub Małecki – recenzja za którą mnie zlinczujecie

Swego czasu był wielki bum na tę książkę. Wszędzie widziałam jej recenzje. Można powiedzieć, że otwierałam lodówkę, a tam „Dygot”… Do powszechnego hajpu na cokolwiek mam dość ostrożne podejście, więc postanowiłam zobaczyć czy powieść Jakuba Małeckiego wytrzyma próbę czasu. Jak się okazało minęły miesiące i jej oceny nadal są wysokie. Nadszedł, więc czas na zaliczenie [...]